Retro Futuro Absurdo
Dziewuchy Ilustrujo to nie byle dziewuchy, tworzące nie byle ilustracje. Nasza główna zasada? Łamać jak najwięcej zasad. Z pozornie losowych elementów i bezsensownych połączeń tworzymy kombinacje działające wbrew logice i intuicji. Nie robimy „ładnych obrazków” — budujemy mikroświaty, w których melancholia spotyka żart, a retro flirtuje z futurystycznym absurdem. W szaleństwie jest metoda.
Różowe balaklawy
„Jestem tylko tym, co robię” — mówi Bisz, a my przybijamy mu malinową piątkę. To nie nasze twarze mają znaczenie. Nasze prace mają własne. Nasza anonimowość jest jak dobrze dobrana szminka: dodaje charakteru, ale nie musi krzyczeć. Znika w tle, by dać przestrzeń temu, co naprawdę mamy do powiedzenia.
Po swojemu
Dokąd zmierzamy? Tam, gdzie zaprowadzi nas następna malina, następny kolor, następny absurd, który nie daje spokoju. Dziewuchy nie planują daleko — raczej dryfują po własnej wyobraźni. Ale jedno jest pewne: będzie barwnie, czasem dziwnie i zawsze po swojemu.